Udało mi się nie tylko napisać, ale i wydać kolejną książkę. Przedstawiam "Przeprowadzki" - oniryczną powieść o młodych ludziach stworzoną na podstawie mitu o Orfeuszu i Eurydyce, osadzoną tu i teraz, tuż za naszymi drzwiami.
"Tajemnicze zaginięcie, Hades, skrzypce, stare walizki, prywatny deektyw, narkotyki oraz zwykła kawiarnia, która okazuje się być czymś zupełnie innym. Takie sa karty, którymi gra sie w wymyślną grę, jaką jest najnowsza powieść Joli Czemiel – „Przeprowadzki”. Gra ma to do siebie, że czytelnik zawsze w niej wygrywa. Nawet jeśli kręci mu sie w głowie od przeprowadzek między światami." - tak twierdzi Ewa Klimek, wydawczyni, założycielka Wydawnictwa Seqoja.
A Dominika Rygiel, która objęła też książkę patronatem napisała na okładce:
"Czymże jest książka, którą trzymasz w ręku? Powieścią kryminalną? Obyczajową? Wariacją na temat mitu o Orfeuszu i Eurydyce? Jest tym wszystkim i czymś ponadto. Przeprowadzki to portret pewnego związku, dla którego sztuka rozmowy zanika, ustępując miejsca niewypowiedzianemu. Ta współczesna baśń o ucieczce przed konfrontacją nie tylko pochłonie bez reszty czy otuli subtelnością słowa, ale uczuli na to, co w partnerstwie winno być najistotniejsze."